Budowanie społeczności na LinkedIn – Bartek Ziemiański

W ciągu ubiegłego roku na polskim LinkedIn pojawiło się ponad 30 000 nowych stron firmowych, ale tylko niewielki procent ma ponad 5 000 obserwujących. Panel reklamowy pokazuje, że można dotrzeć do około 8,7 mln użytkowników – to potencjał zarówno na zewnętrzną, jak i wewnętrzną komunikację.

Bartek Ziemiański uchylił rąbka tajemnicy, powołując się na dobre praktyki nie tylko z Sharebee, ale również Traffit, Fundacja Gajusz, Lingaro, LOTTE Wedel, ING Polska, TAURON Dystrybucja SA, Sii Poland, Grupa Pracuj, Allegro, Żabka Polska, dentsu i MerchUp.

Jak zbudować zaangażowaną społeczność na LinkedIn?

Po pierwsze – uzupełnić stronę firmową, po drugie jasno określić cel swojej obecności na LinkedIn:

• employer branding,
• komunikacja wewnętrzna,
• prezentowanie produktów i usług,
• pozyskiwanie talentów.

Kluczowe jest to, aby „mówić po ludzku” do odbiorców, udzielać się w komentarzach i pod publikacjami, wchodzić w dyskusje – wtedy świadomie budujemy swoją obecność.

Pokazuj na stronie firmowej prawdziwych ludzi – to oni są najlepszą wizytówka Waszej firmy.

Co do publikacji – ludzie przychodzą na LinkedIn po wiedzę, nie po produkty. Dlatego postaw na:

• praktyczne poradniki,
• biuletyny tematyczne,
• podcasty/wywiady,
• krótkie wideo,
• wydarzenia (live).

Liczy się regularność i systematyczność – algorytm lubi to! 1-3 posty w tygodniu to dobry plan na przyzwyczajenie do siebie społeczności, do której zaprosić możesz zarówno pracowników, jak i fanów i fanki firmy.

Posumowanie graficzne wystąpienia opracowała Sylwia Chmielewska (rysuję EVENTY).

Na polskim LinkedIn w ciągu roku pojawiło się ponad 30 000 nowych profili firmowych. Mimo że wiele z nich ma niewielkie zasięgi, to te najlepiej prowadzone, obserwowane przez ponad 5 000 osób, przyciągają spore grono zaangażowanych odbiorców.

W panelu reklamowym LinkedIn widać już ponad 8,7 mln potencjalnych użytkowników, do których możemy dotrzeć. Stąd pytanie nie brzmi „czy?”, a „jak?”.

Bartek podkreśla, że company page to szansa nie tylko na zdalną sprzedaż, ale też na budowanie kultury organizacyjnej i lepszą komunikację wewnętrzną w rozproszonych zespołach.

Nasza strona firmowa to nie jest słup reklamowy. Owszem, warto mówić o produktach, ale w kontekście dzielenia się wiedzą i pokazania ekspertów, którzy za nimi stoją.

Przemyślana strona firmowa może stać się miejscem, w którym pracownicy dowiadują się o najważniejszych wydarzeniach, a kandydaci poznają ludzi od kuchni.

Dzięki integracji z narzędziami Sales Navigator czy modułem newslettera LinkedIn (Jak założyć biuletyn na LinkedIn), zyskujemy kolejne kanały dotarcia do tych, którzy mogą być zainteresowani ofertą czy kulturą organizacji.

Co powinno znaleźć się na stronie firmowej, aby przyciągnąć uwagę?

Bartek radzi wypełnić każdy dostępny element według algorytmu LinkedIn – logo, opis, CTA do obserwowania, sekcję „Produkty” lub „Usługi”, gdzie to możliwe. Jak założyć profil firmowy na LinkedIn – praktyczny przewodnik

Pamiętajmy jednak, że statyczne dane to dopiero początek. Prawdziwa wartość rodzi się w rozmowie z odbiorcami – w postach, komentarzach, live’ach i wywiadach z wewnętrznymi ekspertami.

Zbyt oficjalna, zbyt sztywna komunikacja niestety zamknie nam drogę do rozmowy z osobami, które mogłyby się zaangażować w to, co robimy.

Trzeba pokazywać ludzką twarz firmy: zamienić stockowe zdjęcia na zdjęcia pracowników przy biurkach, zaprosić liderów do dzielenia się swoimi doświadczeniami, a HR-owców do opowiedzenia, jak wygląda ścieżka kariery. Bartek radzi też zaplanować kalendarz publikacji – wystarczy 1–3 wpisy tygodniowo w stałych formatach, by odbiorcy przyzwyczaili się do naszych treści i oczekiwali kolejnych odsłon serii.

Ważne jest też zsynchronizowanie działań strony firmowej z aktywnością pracowników. Program ambasadorski może zachęcić zespół do współtworzenia i udostępniania treści – im więcej naszych ludzi bierze udział w komunikacji, tym silniejsza jest marka i większe zasięgi organiczne.

Z automatycznym zapraszaniem do obserwowania po reakcji na post (to funkcja strony firmowej Premium) czy rozsądnie dobranymi UTM-ami można precyzyjnie mierzyć, kto najbardziej angażuje się w rozbudowę społeczności.

• Wypełnij każdy element profilu zgodnie z sugestiami LinkedIn.
• Publikuj w regularnym rytmie (np. poniedziałkowe porady, comiesięczny newsletter).
• Włącz pracowników do komunikacji – zdjęcia, wywiady, wpisy eksperckie.
• Stosuj narzędzia LinkedIn: Live, newsletter, produkty, Sales Navigator.
• Odpowiadaj na komentarze, zapraszaj odbiorców do dyskusji i ankiet.
• Monitoruj godziny szczytu aktywności, by publikować w „złotej godzinie”.
• Wdrażaj program Employee Advocacy – pracownicy pownni być naturalnymi ambasadorami firmy,
• Zapewnij szkolenia LinkedIn i wsparcie dla pracowników związane z poruszaniem się w social media.

Dzięki temu firmowa strona LinkedIn przestanie być cyfrową witryną z informacjami, a zacznie żyć razem ze społecznością, budując autentyczną relację, która przekłada się na lepsze zasięgi, większe zaangażowanie i w efekcie – wymierne korzyści biznesowe.