Przejdź do treści

Pozyskiwanie klientów na LinkedIn – Paweł Jaczewski

Sylwia Chmielewska
Marketing Managerka w Sharebee

Na Linkedin nic nie musisz, ale wszystko możesz. Testuj, sprawdzaj i patrz, co zadziała.

Paweł JaczewskiMT Biznes książkowo poprowadził swoje wystąpienie.

Jakie ma dla Was rady związane z pozyskiwaniem klientów na LinkedIn:

  • Zrób test 10 ostatnich postów i sprawdź, które z nich dają wartość,
  • Kieruj się zasadą WIFM – co czytelnicy z tego mają,
  • Wyróżnij się swoimi treściami, te generyczne opracuje AI, jednak Ty możesz się pokazać jako ekspert, który odpowiada na realne potrzeby klientów,
  • Mów zrozumiale – prosty język trafia do ludzi,
  • Nie oczekuj błyskawiczne sprzedaży, to proces: zaciekawienie, oświecenie, zaangażowanie,
  • I na koniec – zbierz swoją drużynę, która będzie dla Ciebie realnym wsparciem.

Posumowanie graficzne wystąpienia opracowała Sylwia Chmielewska (rysuję EVENTY).

Paweł_Jaczewski_Sprzedaż na LinkedIn_LinkedinLocalVirtual by Sharebee_grafika Sylwia Chmielewska_

  

Jak pozyskiwać klientów na LinkedIn, budując markę osobistą

Wejście na scenę Pawła Jaczewskiego to oddech świeżości wśród prelegentów z marketingowym backgroundem. Z wykształcenia prawnik, przez lata handlowiec, dziś – manager ds. klienta biznesowego w MT Biznes. Gdy spojrzał na LinkedIn, zamiast się poddawać roszczeniom platformy, zaczął budować własne reguły gry. Dziś zdradza siedem prostych zasad, które można wprowadzić od zaraz – bez studiów marketingowych, ale z pasją testowania i słuchania rynku. 

Ramy i test 10 postów: unikaj łatki spamera

Ramy to wszystko: tak, jak dawno temu Polsatowi trudno było pozbyć się etykiety „kanału z reklamami”, tak na LinkedInie łatwo złapać łatkę spamera. Paweł radzi – przed akceptacją zaproszenia do sieci zrób: „Test 10 postów”. Przeanalizuj dziesięć ostatnich publikacji: czy to wartościowe analizy, czy mieszanka marketingu z prywatnymi relacjami, a może czysty spam? Jeśli proporcja merytoryki do autopromocji jest kiepska, rezygnuj z kontaktu. 

„To nie ty decydujesz, co jest spamem, a twoi odbiorcy.”

Zbyt wiele osób publikuje relacje z konferencji czy selfie z treningu, myśląc, że to wzmocni markę. Tymczasem bez konkretnego wniosku czy lekcji dla czytelnika, post staje się tylko kolejnym postem. A etykiety spamera potem nie zmyjesz – nawet najlepsza treść nie dotrze do Twoich klientów. 

PKS, WIIFM i „need to know, hard to find”

Paweł przemyślał stworzone przez siebie reguły i nazwał je akronimem “PKS” – pamiętaj, że to odbiorca decyduje o wartości treści, nie ty sam. Do tego dochodzi WIIFM (What’s In It For Me?) – każda publikacja musi odpowiadać na pytanie czytelnika: „Co z tego będę miał?”. 

Aby wyróżnić się w gąszczu wartościowego contentu, sięgnij po dwa słowa-klucze: need to know oraz hard to find. Nie chodzi o ciekawostki, lecz o realne problemy klienta, ważne tu i teraz, których nikt inny nie opisuje. W ten sposób przeniesiesz swoją markę z ram sprzedawcy do ram eksperta. 

„Need to know, hard to find – to jest święty graal publikowania na LinkedIn.” 

Eksperymentuj, testuj i zbierz autentyczną drużynę

„Nie wiem, spróbuj” to proste zdanie Lecha Kaniuka to najlepsza zachęta do ciągłego testowania.
Skuteczny marketing powstaje w laboratorium drobnych eksperymentów, analizowania porażek i wyciągania wniosków. Obserwuj reakcje, zapisuj zasięgi, formułuj hipotezy i… testuj bez końca. 

Ostatnia zasada dotyczy wsparcia. Nie chodzi o sztuczne grupy wzajemnej pomocy, lecz o prawdziwą drużynę – ludzi, którzy uzupełniają Twoje słabe strony, dopalają kreatywność i trzymają za Ciebie kciuki, gdy przyjdą chwile zwątpienia. Twój zespół ma być światłem, które rozświetla Twoją markę od środka. 

Podsumowując: nie musisz być mistrzem marketingu, by zbudować silną markę osobistą na LinkedIn. Wystarczy, że uważnie wyznaczysz ramy, zamienisz spam na realne wartości, poprawnie zadbasz o potrzeby odbiorcy i otoczysz się ludźmi, którzy pomogą Ci wspiąć się wyżej. A potem… po prostu zacznij eksperymentować. 

 

Sylwia Chmielewska
Marketing Managerka w Sharebee
Newsletter

#ShowMeTheHoney

Praktyczny newsletter dla sprzedaży i marketingu