Onboarding i offboarding w firmie. Dlaczego warto o nie dbać?
Onboarding i offboarding to procesy, które w firmach są często zaniedbywane. O ile na onboarding zwykle przeznacza się specjalny czas i ma na niego pomysł, o tyle offboarding traktowany jest po macoszemu. Jak to działa w różnych firmach i organizacjach?
Maja Gojtowska podjęła ten temat w ramach swojego wystąpienia na 6 edycji Linkedin Local Virtual. Jej wystąpienie po raz kolejny zajęło miejsce na podium, będąc wysoko oceniane przez osoby uczestniczące.
Masz 25 minut? Zachęcamy do zobaczenia całości:
Anna Sykut na swoim profilu LinkedIn zorganizowała niedawno ankietę w której zapytała co jest bardziej zaniedbywane onboarding czy offboarding. Wyniki były mocno jednoznaczne.
87% respondentów postawiło na offboarding jako bardziej zaniedbywany proces w organizacjach.
Gdybyśmy mieli spojrzeć na dobre praktyki i na to jak pracodawcy lubią głośno opowiadać o nowych pracownikach, lubią witać nowych pracowników w organizacji. No to myślę, że bez większego zastanowienia zgodzilibyśmy się, że dużo ważniejszym procesem jest onboarding.
Na LinkedIn często widzimy posty, w których widać:
- Nowe miejsce pracy/biurko/open space;
- Welcome pack otrzymany od pracodawcy;
- Powitanie w zespole przez team leadera;
- Karteczka powitalna lub mejl, który pracownik otrzymuje jeszcze przed pierwszym dnem w pracy;
- Newsletter dla nowego pracownika, który przygotowuje n. Starbucks;
- Dedykowane grafiki, które przygotowuje np. zespół OLX.
Efekt pierwszeństwa jest jednym z podstawowych błędów poznawczych, który każdy z nas zna.
Polega na tym, że te informacje, które otrzymujemy jako pierwsze na samym początku, są dla nas takim momentem zakotwiczenia, który stanowi punkt odniesienia dla wszystkich kolejnych informacji.
To właśnie dlatego mówimy, że to pierwsze wrażenie ma ogromne znaczenie, ale musimy też mieć świadomość, że jeśli sobie spojrzymy na podróż pracownika, to niestety bardzo często jest tak, że ta kumulacja uwagi, którą pracownik otrzymuje dołączając do organizacji na samym początku swojej drogi w organizacji ta następuje pierwszego dnia. A potem z każdym kolejnym dniem, tygodniem i miesiącem tej uwagi poświęcamy pracownikowi coraz mniej.
“Onboarding to jest długi proces, który składa się z zakrętów, żeby nie powiedzieć piwotów.”
Każdy pracodawca, który chce zainwestować w proces onboardingu, powinien być świadomy właśnie tych zakrętów, na które on jako pracodawca musi być gotowy.
Jak powinien wyglądać onboarding?
Maja Gojtowska, na podstawie doświadczen i praktyk rożnych organizacji podzieliła się pewnym przepisem. Jego składniki to:
- preoboarding, czyli wszystkie działania, które dzieją się przed pierwszym dniem pracy. Kartka pocztowa, mejl, telefon, paczka.
- powitanie pierwszego dnia pracy
- wdrożenie do organizacji, czyli wszystkie działania, których celem jest wytłumaczenie, jaka jest misja, wizja, pomysł biznesowy, wartości, zasady pracy w organizacji.
- wdrożenie stanowiskowe, czyli pokazanie pracownikowi, jak on ma pracować,
- stały feedback,
- zbieranie informacji zwrotnej po 3 miesiącach
Te wszystkie działania powinny byś prowadzone przez minimum 90 dni.
Offboarding, czyli jak pożegnać się z pracownikiem?
Podobno tylko 1 na 3 organizacje na świecie ma sformalizowany proces offboardingu, czyli rozstania z pracownikiem.
Pytania, jakie należy sobie zadać w procesie offboardingu to:
- Dlaczego do tej sytuacji doszło?
- Co zrobiliśmy, żeby tej sytuacji uniknąć?
- Kto podjął decyzję o zwolnieniu?
- Co otrzymają osoby, które odchodzą?
- Co z pracownikami, którzy zostają?
Gojtowska w swoim wystąpieniu podzieliła się przykładami praktyk offboarding`owych takich firm jak: Buffer, TripAdvisor, AirBnB, Tesla. Zobacz całe wystąpienie: https://youtu.be/3PbdMseudQs
Podsumowanie wystąpienia
Maja Gojtowska podzieliła się teorią i praktyką onboardingu i offboardingu w organizacjach. Zobacz podsumowanie wstąpienia w formie notatki wizualnej:
